Kupowanie roweru to trudniejsza sprawa niż można by sądzić. Wszystko z powodu ogromnej ilości modeli dostępnych na rynku, co sprawia, że niedzielny rowerzysta ma ogromny problem z ich wybraniem. Często polecanymi przez sprzedawców modelami są rowery trekkingowe, lecz mało kto z początkujących rowerzystów jest w stanie ocenić, czy faktycznie warto je kupić.

Czym są rowery trekkingowe?

Czym konkretnie charakteryzuje się rower trekkingowy? Jest to swego rodzaju połączenie roweru MTB z szosowym. Z jednej strony posiada bardzo duże i cienkie koła, które pozwalają mu na naprawdę szybką jazdę, a z drugiej posiada dobrej jakości hamulce oraz wygodne amortyzatory, które zapewniają bezpieczne podróżowanie właściwie w każdych warunkach.

Czy warto je kupić?

Co jednak konkretnie sprawia, że warto takim rowerem jeździć i go kupić? Przede wszystkim jego uniwersalność. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby rowerem trekkingowym poruszać się po mieście w drodze do pracy, jak i również wybrać się nim na naprawdę długą, kilkudziesięciokilometrową wycieczkę. Dzięki zamontowanym błotnikom oraz oświetleniu jest on w stanie bezpiecznie jeździć w każdy warunkach pogodowych, a umieszczenie z tyłu bagażnika sprawia, że łatwo można do roweru doczepić dodatkowe sakwy. Ogromną zaletą roweru trekkingowego jest jego rama, która wymusza wyprostowaną pozycje rowerzysty, co sprawia, że nawet naprawdę długie wycieczki rowerowe nie są męczące. Wszystkie powyższe cechy sprawiają, że rower trekkingowy jest uznawany za jedną z lepszych propozycji dla rekreacyjnych rowerzystów.